Arctowski 2015

Antarktyda 2015 » Arctowski 2015

 
Mapa rejonu Cieśniny Drake'a- kliknij aby powiększyc
 

Mapa Wyspy King George - kliknij aby powiększyc

Mapa okolicy Stacji Arctowski

Mapa okolicy Stacji Arctowski- kliknij, aby powiększyć

Obejrzyj krótki film - Mój pobyt na Stacji Arctowski

W tym roku w Polskiej Stacji Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego byłem 2 razy. 31 marca 2015 byłem tam tylko 8 godzin, aby przeprowadzić audyt łączności satelitarnej. Stacja antarktyczna znajduje się w miejscu, gdzie łączność z światem zewnętrznym zapewniają wyłącznie łącza satelitarne. W XXI wieku internet jest jednym z najważniejszych elementów naszego życia. Sieć internetowa, to nie tylko przeglądanie stron i poczta email, ale także łączność telefoniczna i przekaz danych. Dlatego też na Stacje po raz drugi przybyłem 31.10.2015, z gotowym projektem uruchomienia drugiego łącza satelitarnego, bardziej wydajnego tak pod względem technicznym jak i ekonomicznym. Wtedy też spędziłem na Stacji 6 tygodni, do 9 listopada 2015.

Każdy rozpoczyna pobyt na Stacji od aktywnego uczestniczenia w pracach przeładunkowych. Na statku razem z członkami wyprawy, przewożone jest zaopatrzenie Stacji na cały kolejny rok. Rozładunek zwykle trwa nie mniej niż 48h, ale często zdarza się dłużej, ze względu na zmienną pogodę. Bez zbędnych przerw, wszyscy bierzemy w tym udział. Towary na paletach lub w wielkich workach ładowane są dźwigiem statkowym na PTS, czyli wojskowy transporter pływający na gąsienicach. PTS najpierw płynie, a potem wyjeżdża na gąsienicach na brzeg i podjeżdża pod hale magazynową, gdzie wszystko jest rozładowywane i umieszczane potem we właściwych miejscach, jak chłodnie -20 lub +4, magazynach itd.

Mój pobyt to nie tylko prace techniczne, ale także wycieczki, głównie skiturowe (zobacz link skitury)po okolicy. Przy okazji miałem bardzo bliskie spotkania ze zwierzętami: pingwiny, słonie morskie, foki itd. Rodzinka słoni morskich zagnieździły się pod moim pokojem, a oknie miałem pingwiny w tle.

Życie na Stacji może wydawać się dość monotonne, ale jest to tylko złudzenie. Naprawdę dzieje się tam bardzo wiele. Prowadzone są prace naukowe, wiele z nich wymaga wspomagania od strony ekipy technicznej, tak pod względem transportu na wodzie (obsługa „zodiaków”), jak i na lądzie (skutery śnieżne). Stacje odwiedza mnóstwo gości, zarówno turystów z wielkich statków pasażerskich, jak i naukowców, czy polarników z innych, sąsiednich stacji, których na wyspie King George Island jest kilkanaście. Przypływają tez zaprzyjaźnione statki marynarki Argentyny, Chile czy Brazylii, jak np. „Castillo”. Docierają tu też mniejsze jednostki, również z Polski, jak np. jacht „Selma”, czy „Polonus”. Stacja antarktyczna, to normalny zakład pracy, ludzie pracują tu od poniedziałku do piątku, weekendy mają wolne. W soboty regularnie jest organizowane „party” w formie dyskoteki (podczas pobytu przypadła mi rola DJ), zasadą jest, że alkoholu nie spożywa się poza weekendem czy świętami. Stała załoga Stacji, czyli „zimownicy” mają obowiązek dyżurów, przez 24h na dobę, w elektrowni stacyjnej, czyli hali agregatów. Jest to konieczne, gdyż bez elektryczności Stacja nie może funkcjonować, a wybuch pożaru stwarza realne zagrożenie dla życia mieszkańców. Taki wypadek miał już miejsce na brazylijskiej stacji „Ferraz”, po drugiej stronie Zatoki Admiralicji. Z powodu braku nadzoru, ich stacja została kompletnie zniszczona, a w ogniu straciło życie 2 ludzi.

Mój projekt uruchomienia łącza satelitarnego zakończył się sukcesem, chociaż szanse były 50%, gdyż z tego satelity nikt tam do tej pory nie korzystał, a dane o pokryciu sygnałem nie były przez nikogo potwierdzone. Trzeba też wspomnieć o perypetiach z dostawą sprzętu, problemami z argentyńskimi celnikami na lotnisku w Buenos Aires. Dodatkowym zadaniem było uruchomienie kamery internetowej na latarni morskiej i sieci Wi Fi na terenie wokoło bazy.

Bardzo miło wspominam ten, już trzeci, mój pobyt na Stacji. Chciałbym podziękować wszystkim uczestnikom 40 Wyprawy PAN, w szczególności Adamowi Latusek, kierownikowi wyprawy, Piotrowi Andryszczak, elektronikowi, który zawsze służył mi radą i pomocą, jego małżonce Dagmarze, która zawsze na bieżąco ogarniała porządek w „samolocie” i jeszcze raz wszystkim pozostałym mieszkańcom Stacji.

Zapraszam do obejrzenia zdjęć i krótkiego filmu.

Po opuszczeniu Stacji „Arctowski”, jeszcze tydzień spędziłem na Chilijskiej Stacji „Eduardo Frei Montalva”, oczekując na transport do Punta Arenas. Zapraszam do zapoznania się z też z tamtą relacją.

Wizyta na Stacji 31 marca 2015

Polar Pioneer w Zatoce Admiralicji - płyniemy
Polar Pioneer w Zatoce Admiralicji - płyniemy
Zatoka Admiralicji - płyniemy
Zatoka Admiralicji - płyniemy
Zatoka Admiralicji - płyniemy
Zatoka Admiralicji - płyniemy
Polar Pioneer w Zatoce Admiralicji - płyniemy
Polar Pioneer w Zatoce Admiralicji - płyniemy
Stacja
Stacja
Zatoka Admiralicji - płyniemy
Zatoka Admiralicji - płyniemy
Stacja
Stacja
Argentyńska stacja Antarktyczna
Argentyńska stacja Antarktyczna
Argentyńska stacja Antarktyczna
Argentyńska stacja Antarktyczna
Argentyńska stacja Antarktyczna
Argentyńska stacja Antarktyczna
Argentyńska stacja Antarktyczna
Argentyńska stacja Antarktyczna
Argentyńska stacja Antarktyczna
Argentyńska stacja Antarktyczna
Argentyńska stacja Antarktyczna
Argentyńska stacja Antarktyczna
Nadia i Marcela, Argentyńska stacja Antarktyczna
Nadia i Marcela, Argentyńska stacja Antarktyczna
Argentyńska stacja Antarktyczna
Argentyńska stacja Antarktyczna
Lodowce otaczajace Argentyńska stacje Antarktyczna
Lodowce otaczajace Argentyńska stacje Antarktyczna
Lodowce otaczajace Argentyńska stacje Antarktyczna
Lodowce otaczajace Argentyńska stacje Antarktyczna
Lodowce otaczajace Argentyńska stacje Antarktyczna
Lodowce otaczajace Argentyńska stacje Antarktyczna

Pobyt na Stacji w listopadzie i grudniu 2015

Polar Pioneer - na mostku
Polar Pioneer - na mostku
Polar Pioneer - w mesie
Polar Pioneer - w mesie
Polar Pioneer fintess club
Polar Pioneer fintess club
Francesca  ze stacji Carlini
Francesca ze stacji Carlini
Francesca z Wloch, jedzie z nami na argentyńską stacje Carlini
Francesca z Wloch, jedzie z nami na argentyńską stacje Carlini
Pozładunek na Polar Pioneer
Pozładunek na Polar Pioneer
Wiezie,y tez ogrzwaną antenę, ktorą mam zainstalowac
Wiezie,y tez ogrzwaną antenę, ktorą mam zainstalowac
Góra lodowa z Pinwinami
Góra lodowa z Pinwinami
Lions Ramp na wyspie King Goerge Island
Lions Ramp na wyspie King Goerge Island
Lions Ramp na wyspie King Goerge Island
Lions Ramp na wyspie King Goerge Island
Desant ludzi Zodiakiem na Lion
Desant ludzi Zodiakiem na Lion's Ramp
Oblodzona antena, bedzie wymieniona na podgrzewaną.
Oblodzona antena, bedzie wymieniona na podgrzewaną.