Antarktyda 2015

W 2015 roku byłem w Antarktyce 2 razy, a dokładnie na Wyspie Króla Jerzego (King George Island). Na przełomie marca i kwietnia odwiedziłem Polską Stację Antarktyczna im. Henryka Arctowskiego, gdzie spędziłem tylko 8 godzin oraz w pobliżu Agrentyńskiej Stacji Carlinii.
Z kolei od październka do połowy grudnia 2015 byłem na Polskiej Stacji "Arctowski", gdzie przez 6 tygodni realizowałem projektem uruchomienia łącza satelitarnego dla internetu. Ostatni tydzień byłem też na Chilijskiej Stacji im. Eduardo Frei Montalva, gdzie oczekiwałem na transport lotniczy do Punta Arenas.
Przy dobrej pogodzie, wolny czas wykorzystywałem na wycieczki skiturowe po okolicy, zarówno Stacji Arctowski, jak i Frei.
Zapraszam do przeczytania relacji z pobytu na obu stacjach i z wycieczek narciarskich.

  • Arctowski 2015

    Mój pobyt to nie tylko prace techniczne, ale także wycieczki, głównie skiturowe (zobacz link skitury)po okolicy. Przy okazji miałem bardzo bliskie spotkania ze zwierzętami: pingwiny, słonie morskie, foki itd. Rodzinka słoni morskich zagnieździły się pod moim pokojem, a oknie miałem pingwiny w tle. Czytaj dalej...

  • Stacja Frei

    Po 4 godzinach żeglugi wysadzono nas na brzeg, tuż przy Stacji Julio Escudero, będącej częścią kompleksu „Frei”. Jak się po chwili okazało, nasz przyjazd nie został wcześniej uzgodniony z kierownictwem tej stacji, wobec czego zostaliśmy zakwaterowani w piwnicy, gdzie noc przespaliśmy na łóżkach polowych, wśród kanistrów z benzyną, sprzętem do nurkowania i innymi gratami. Czytaj dalej...

  • Skitura

    Ostatni tydzień spędziliśmy na Chilijskiej Stacji Frei, czekając na transport Herculesem do Punta Arenas. Nie marnowałem czasu, tylko codziennie wychodziłem w teren na nartach skiturowych. Czytaj dalej...